Trzy wicemistrzynie świata z Klubu Sportowego AZS AWFiS Gdańsk!
Anna Khlibenko, Rozalia Linowska i Gabriela Stefaniak stanęły na drugim stopniu podium podczas Młodzieżowych Mistrzostw Świata w kanadyjskim St. Catharines. Wioślarki uplasowały się na drugim miejscu w czwórkach podwójnych.
Skład srebrnej czwórki uzupełniła Kinga Kusiowska z AZS Szczecin. Trenerem całej klubowej trójki jest Michał Rychlicki.
Zmagania w Kanadzie rozpoczęły się od poniedziałkowego przedbiegu. Polki wygrały swoją rywalizację i pewnie awansowały do finału. Ze względów pogodowych finał został rozegrany dopiero w czwartkowe popołudnie (po godzinie 17 czasu lokalnego).
– Na chwilę obecną mogę powiedzieć, że dałyśmy z siebie wszystko i jesteśmy bardzo zadowolone. Wiadomo, że jest do czego dążyć, ale zrobiłyśmy ogromny progres, więc teraz się cieszymy z tego, że mamy srebrny medal. To były nasze pierwsze zawody w Kanadzie, ale zapoznanie się z torem poszło dość gładko. Na aklimatyzację w nowym miejscu miałyśmy tydzień i dobrze sobie z tym poradziłyśmy. Chociaż nie mamy wpływu na decyzje Polskiego Związku Towarzystw Wioślarskich to czujemy się świetnie w tej czwórce i widzimy, że mamy ogromny potencjał – powiedziała po sukcesie na MMŚ Anna Khlibenko, wioślarka KS AZS AWFiS Gdańsk.
W finale przez ponad połowę dystansu reprezentantki Polski walczyły tylko z Rumunkami. Pozostałe rywalki od początku odstawały. Niestety w drugiej części rywalizacji nieco lepsze okazały się zawodniczki z Rumunii. Srebrny medal w mistrzostwach świata to znakomity rezultat!
– Jestem ogromnie dumny z osiągnięć moich zawodniczek. Praca z Gabrysią, Anią i Rozalią to nie tylko wyzwanie, ale również ogromna satysfakcja. Bycie trenerem trzech młodzieżowych wicemistrzyń świata w wioślarstwie to dowód na to, że ciężka praca, konsekwencja i pasja mogą prowadzić do wielkich sukcesów. To także inspiracja do dalszego doskonalenia zarówno ich umiejętności, jak i metod treningowych. Czuję się zmotywowany, by kontynuować tę drogę i dążyć z nimi do jeszcze większych osiągnięć. Polska czwórka podwójna kobiet była uważana za faworytki do medalu na Młodzieżowych Mistrzostwach Świata. Wiele zależało jednak od formy dnia i konkurencji, która również była bardzo mocna obsadzona. Przedbieg pokazał, że dziewczyny są świetnie przygotowane i przyjechały tutaj w jednym celu i ten cel osiągnęły! Szczyt możliwości naszych wioślarek to wynik składający się z kilku kluczowych elementów: talentu, determinacji, przygotowania fizycznego i psychicznego, a także wsparcia trenerskiego i logistycznego. Mamy do czynienia z zawodniczkami, które dzięki ciężkiej pracy i wytrwałości osiągają już wyniki na światowym poziomie. Pamiętajmy, że nasze dziewczyny są jeszcze młode, dlatego jestem przekonany, że ich możliwości wykraczają daleko ponad regaty Młodzieżowych Mistrzostw Świata. Ostateczny szczyt zostanie jednak zdefiniowany przez ich zdolność do pokonywania własnych granic i stawiania czoła nowym wyzwaniom w sportowej rywalizacji. Jestem przekonany, że nasze dziewczyny w niedalekiej przyszłości nawiążą do największych sukcesów naszego klubu i kraju w tej konkurencji – skomentował wyczyn wioślarek trener Michał Rychlicki.
fot. Julia Kowacic